Płodność kobiet – poziom wiedzy jest zaskakująco niski

Najnowsze badanie przeprowadzone wśród amerykańskich kobiet sugeruje, że dysponują one znacznie ograniczoną wiedzą na temat zdrowia reprodukcyjnego i płodności.

„Było dla mnie ogromnym zaskoczeniem to, że 40-60 proc. ankietowanych kobiet kompletnie nie rozumie własnej biologii. Nie chodzi tu o zaawansowaną wiedzę, lecz o podstawy”, mówi dr Lubna Pal z Yale School of Medicine. „Badanie pokazuje, jak ważne jest położenie nacisku na edukację w tym zakresie”, dodaje specjalistka.

W badaniu wzięło udział 1000 kobiet między 18. a 40. rokiem życia.

Najwięcej nieporozumień dotyczy cyklu owulacyjnego. 95 proc. kobiet poprawnie identyfikuje owulację jako moment, w którym dochodzi do uwolnienia komórki jajowej z jajnika, jednak 25 proc. nie wie, że długość normalnego, prawidłowego cyklu może wahać się między 25 a 35 dniami. 40 proc. nie potrafi określić, kiedy następuje owulacja w przypadku cyklów o takiej długości.

Badanie ujawniło również braki w wiedzy na temat płodności. Wiele ankietowanych kobiet nie wie, że takie czynniki jak otyłość czy nieregularność cykli może wpływać na płodność. Ok. 40 proc. uczestniczek badania sądzi, że jajniki nieustannie produkują nowe komórki jajowe, nie zdając sobie sprawy z tego, że całkowita liczba jajeczek, które przeznaczone są do „wykorzystania” w ciągu całego życia, określona jest już w momencie narodzin.

Okazuje się także, że większość kobiet obawia się, czy uda im się zajść w ciążę. Spośród ankietowanych, które jeszcze nigdy takich prób nie podejmowały, aż 40 proc. przyznaje, że odczuwają niepokój związany z szansą na zostanie rodzicami. Tymczasem amerykańskie statystyki pokazują, że trudności z poczęciem dziecka dotyczą 10 proc. kobiet.

„Jeśli kobieta jest świadoma czynników, które faktycznie negatywnie wpływają na płodność, jej obawy dotyczące zajścia w ciążę nie powinny być aż tak duże. Tymczasem jeśli kobieta nie wie, co może zmniejszać szanse na poczęcie dziecka, a informacje na ten temat czerpie z blogów czy opowieści zasłyszanych od kobiet, które walczą z niepłodnością, to wytwarza się negatywny, niezgodny z rzeczywistością obraz. Konsekwencją jest niepotrzebny stres i niepokój”, mówi dr Lubna Pal.