Zagraniczny hotel dla rodzin z dziećmi – sprawdź, na co zwrócić uwagę
Dyskoteka i drink-bar tuż obok pokoju to wielkie plusy, ale nie do końca, gdy wybieramy się na wakacje z dzieckiem. Wtedy zależy nam na tym, by pokój był bezpieczny, a hotel cichy i przystosowany do przyjęcia małych gości. Jak taki znaleźć?
Na początek warto zadać sobie pytanie, na jakich wakacjach nam zależy. Rodzice często są rozdarci pomiędzy chęcią odpoczynku z dala od hałasu, a pragnieniem zwiedzenia wszystkich zabytków huczącej metropolii. Dobrze jest ustalić swój budżet i to, czy możemy poruszać się własnym lub wypożyczonym samochodem, czy musimy zdać się na komunikację miejską lub taksówki. To pozwoli realniej ocenić, na co nas stać i które kierunki wyjazdu się sprawdzą. Najdroższe hotele przyjazne dzieciom oferują całodobową opiekę niani w cenie hotelu, własne mini-zoo, park wodny i inne atrakcje. Ale wielu rodzicom wystarczy, by pokój był bezpieczny i cichy, a także by znalazł się w nim kącik kuchenny. Warto czytać recenzje innych rodziców on-line ale pamiętajmy, że każdy z nich może mieć inne niż my wymagania. Dobrze więc zasięgnąć opinii w kilku źródłach, również u znajomych rodziców. Pamiętajmy też, że „rodzinne” zniżki nie zawsze świadczą o tym, że hotel jest przyjazny maluchom. Czasem lepiej zapłacić dodatkowo za obecność dwulatka, niż jechać d o hotelu gdzie „dzieci do lat 4 są gratis”, ale… nikt nie zwraca na nie uwagi i dzieci całe dnie się nudzą.
Miło, gdy jest miło
A co z obsługą? Dla wielu rodziców to, czy dzieci są przyjaźnie traktowane, a ich potrzeby respektowane, jest nawet ważniejsze niż specjalistyczne, przeznaczone dla najmłodszych sprzęty. Warto wykonać krótki test, zanim zdecydujemy się na hotel: sprawdzić na jego stronie, jak (i czy w ogóle) wypowiada się o najmłodszych gościach. Jeśli na stronie jest cały dział poświęcony dzieciom i np. dziecięce menu do wglądu, możemy być pewni, że właściciele liczą się z obecnością najmłodszych. Jeśli w przypadku dużego hotelu nie ma nawet w Dyskoteka i drink-bar tuż obok pokoju to wielkie plusy, ale nie do końca, gdy wybieramy się na wakacje z dzieckiem. Wtedy zależy nam na tym, by pokój był bezpieczny, a hotel cichy i przystosowany do przyjęcia małych gości. Jak taki znaleźć?
Na początek warto zadać sobie pytanie, na jakich wakacjach nam zależy. Rodzice często są rozdarci pomiędzy chęcią odpoczynku z dala od hałasu, a pragnieniem zwiedzenia wszystkich zabytków huczącej metropolii. Dobrze jest ustalić swój budżet i to, czy możemy poruszać się własnym lub wypożyczonym samochodem, czy musimy zdać się na komunikację miejską lub taksówki. To pozwoli realniej ocenić, na co nas stać i które kierunki wyjazdu się sprawdzą. Najdroższe hotele przyjazne dzieciom oferują całodobową opiekę niani w cenie hotelu, własne mini-zoo, park wodny i inne atrakcje. Ale wielu rodzicom wystarczy, by pokój był bezpieczny i cichy, a także by znalazł się w nim kącik kuchenny. Warto czytać recenzje innych rodziców on-line ale pamiętajmy, że każdy z nich może mieć inne niż my wymagania. Dobrze więc zasięgnąć opinii w kilku źródłach, również u znajomych rodziców. Pamiętajmy też, że „rodzinne” zniżki nie zawsze świadczą o tym, że hotel jest przyjazny maluchom. Czasem lepiej zapłacić dodatkowo za obecność dwulatka, niż jechać d o hotelu gdzie „dzieci do lat 4 są gratis”, ale… nikt nie zwraca na nie uwagi i dzieci całe dnie się nudzą.
Miło, gdy jest miło
A co z obsługą? Dla wielu rodziców to, czy dzieci są przyjaźnie traktowane, a ich potrzeby respektowane, jest nawet ważniejsze niż specjalistyczne, przeznaczone dla najmłodszych sprzęty. Warto wykonać krótki test, zanim zdecydujemy się na hotel: sprawdzić na jego stronie, jak (i czy w ogóle) wypowiada się o najmłodszych gościach. Jeśli na stronie jest cały dział poświęcony dzieciom i np. dziecięce menu do wglądu, możemy być pewni, że właściciele liczą się z obecnością najmłodszych. Jeśli w przypadku dużego hotelu nie ma nawet wzmianki o młodych gościach, za to sporo uwagi poświęcone jest drink-barom i nocnym atrakcjom, możemy być pewni – to niewłaściwy adres. Warto też zadzwonić – większość właścicieli mniejszych gospodarstw agroturystycznych szczerze opisze warunki i da znać, czy np. kucharz może przygotować coś specjalnie dla dzieci lub czy w pokoju jest lodówka i czajnik elektryczny. Jeśli będziemy jedną z wielu rodzin z dziećmi w hotelu, pożyczenie krzesełka do karmienia czy podgrzanie obiadu z pewnością nie będzie problemem. W innym razie, niezapowiedziani, możemy stanowić problem dla obsługi, która będzie dawała o tym znać. Jeśli zarezerwowaliśmy już hotel i nie mamy pewności, czy stanie na wysokości zadania z zapewnieniem nam odpowiedniego pokoju, można zapytać, czy innym gościom nie będzie przeszkadzało, że nasze dziecko budzi się o 5:00 rano? Przytomny właściciel hotelu powinien nas przenieść do takiego pokoju, który będzie z dala od np. dyskoteki.
Konieczne wyposażenie
Wielu rodziców jedzie do hotelu w ciemno, jeśli tylko jest tam basen – w końcu dzieci uwielbiają „taplać się” w wodzie. Dobrze jest zapytać przed przyjazdem, czy dzieci mają do niego wstęp, w jakich godzinach i czy jest brodzik i kto się dziećmi opiekuje. Niektóre hotele prowadzą politykę: dzieci tylko do południa. Warto o tym wiedzieć. Inne ważne fakty, to: o której w hotelu jest cisza nocna, jakie jest wyposażenie pokoju, czy można wypożyczyć dziecięce akcesoria lub zabawki, jakie jest menu i gdzie można trzymać wózki. Przy tym wszystkim dobrze dowiedzieć się o cenę – jeśli w tanim hotelu okaże się, że wypożyczenie książeczki i wanienki czy parkowanie wózka to 5 euro za dobę, z wakacji możemy wrócić z debetem. Dzwoniąc z wyprzedzeniem, możemy zarezerwować np. kojec – niektóre hotele mają na wyposażeniu tylko jeden. Przy dłuższych wakacjach dobrze jest też sprawdzić, czy goście mogą używać pralki – hotelowe pranie potrafi być bardzo drogie.
Park rozrywki
Wiele dużych hoteli oferuje czynne niemal przez cały dzień parki rozrywki („kids camp”). I to warto sprawdzić wcześniej. W niektórych miejscach oznacza to salę pełną zabawek i gier, naukę gotowania lokalnych potraw, czytanie bajek i idealne dla dzieci animacje, w innych – pokój ze znudzoną opiekunką i dwoma grami planszowymi. Od tego, jakie atrakcje przeznaczone są specjalnie dla dzieci zależy, jak spędzi wakacje rodzic. Z niektórych tego typu miejsc dzieci wprost nie chcą wyjść nawet po całym dniu zabawy – i takich właśnie miejsc szukajmy. Warto tylko spytać, czy są dodatkowo płatne i w jakim wieku dzieci są mile widziane. Niekiedy cena pokoju wydaje się zbyt wysoka, ale biorąc pod uwagę, że taka całodzienna opieka jest darmowa i zawiera posiłki, okazuje się to bardzo opłacalne.
Trzy porady od rodziców dla rodziców:
1. Lista hoteli przyjaznych dzieciom od Kambodży po Czechy znajduje się pod adresem www.mrandmrssmith.com . Niestety, to w większości stosunkowo drogie miejsca – od ok. 300 złotych za noc wzwyż
2. Tańsze hotele można znaleźć na stronach takich, jak CiaoBambino.com, KidsCanTravel.com, czy FamilyTravelForum.com
3. Dzięki Google Street View i Google Maps możemy łatwo zweryfikować obietnice właścicieli hotelu. Warto w ten sposób sprawdzić, czy w pobliżu są sklepy, parki lub place zabaw i jak w rzeczywistości wygląda hotelowy basen i „park rozrywki”zmianki o młodych gościach, za to sporo uwagi poświęcone jest drink-barom i nocnym atrakcjom, możemy być pewni – to niewłaściwy adres. Warto też zadzwonić – większość właścicieli mniejszych gospodarstw agroturystycznych szczerze opisze warunki i da znać, czy np. kucharz może przygotować coś specjalnie dla dzieci lub czy w pokoju jest lodówka i czajnik elektryczny. Jeśli będziemy jedną z wielu rodzin z dziećmi w hotelu, pożyczenie krzesełka do karmienia czy podgrzanie obiadu z pewnością nie będzie problemem. W innym razie, niezapowiedziani, możemy stanowić problem dla obsługi, która będzie dawała o tym znać. Jeśli zarezerwowaliśmy już hotel i nie mamy pewności, czy stanie na wysokości zadania z zapewnieniem nam odpowiedniego pokoju, można zapytać, czy innym gościom nie będzie przeszkadzało, że nasze dziecko budzi się o 5:00 rano? Przytomny właściciel hotelu powinien nas przenieść do takiego pokoju, który będzie z dala od np. dyskoteki.
Konieczne wyposażenie
Wielu rodziców jedzie do hotelu w ciemno, jeśli tylko jest tam basen – w końcu dzieci uwielbiają „taplać się” w wodzie. Dobrze jest zapytać przed przyjazdem, czy dzieci mają do niego wstęp, w jakich godzinach i czy jest brodzik i kto się dziećmi opiekuje. Niektóre hotele prowadzą politykę: dzieci tylko do południa. Warto o tym wiedzieć. Inne ważne fakty, to: o której w hotelu jest cisza nocna, jakie jest wyposażenie pokoju, czy można wypożyczyć dziecięce akcesoria lub zabawki, jakie jest menu i gdzie można trzymać wózki. Przy tym wszystkim dobrze dowiedzieć się o cenę – jeśli w tanim hotelu okaże się, że wypożyczenie książeczki i wanienki czy parkowanie wózka to 5 euro za dobę, z wakacji możemy wrócić z debetem. Dzwoniąc z wyprzedzeniem, możemy zarezerwować np. kojec – niektóre hotele mają na wyposażeniu tylko jeden. Przy dłuższych wakacjach dobrze jest też sprawdzić, czy goście mogą używać pralki – hotelowe pranie potrafi być bardzo drogie.
Park rozrywki
Wiele dużych hoteli oferuje czynne niemal przez cały dzień parki rozrywki („kids camp”). I to warto sprawdzić wcześniej. W niektórych miejscach oznacza to salę pełną zabawek i gier, naukę gotowania lokalnych potraw, czytanie bajek i idealne dla dzieci animacje, w innych – pokój ze znudzoną opiekunką i dwoma grami planszowymi. Od tego, jakie atrakcje przeznaczone są specjalnie dla dzieci zależy, jak spędzi wakacje rodzic. Z niektórych tego typu miejsc dzieci wprost nie chcą wyjść nawet po całym dniu zabawy – i takich właśnie miejsc szukajmy. Warto tylko spytać, czy są dodatkowo płatne i w jakim wieku dzieci są mile widziane. Niekiedy cena pokoju wydaje się zbyt wysoka, ale biorąc pod uwagę, że taka całodzienna opieka jest darmowa i zawiera posiłki, okazuje się to bardzo opłacalne.
Trzy porady od rodziców dla rodziców:
1. Lista hoteli przyjaznych dzieciom od Kambodży po Czechy znajduje się pod adresem www.mrandmrssmith.com . Niestety, to w większości stosunkowo drogie miejsca – od ok. 300 złotych za noc wzwyż
2. Tańsze hotele można znaleźć na stronach takich, jak CiaoBambino.com, KidsCanTravel.com, czy FamilyTravelForum.com
3. Dzięki Google Street View i Google Maps możemy łatwo zweryfikować obietnice właścicieli hotelu. Warto w ten sposób sprawdzić, czy w pobliżu są sklepy, parki lub place zabaw i jak w rzeczywistości wygląda hotelowy basen i „park rozrywki”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz