5 najzdrowszych owoców dostępnych w naszych sklepach

Termin superfoods jest już powszechnie znany i stosowany. To określenie na taki rodzaj żywności nieprzetworzonej, która ma rewelacyjne właściwości zdrowotne, dostarcza organizmowi solidne dawki witamin, mikroelementów i składników odżywczych. Oto 5 najzdrowszych owoców dostępnych w naszych sklepach, które warto na stałe włączyć do diety.

1. Awokado

Ten niewielki, zielony owoc ma w sobie bardzo wielką moc. Szczególnie polecany jest osobom chorującym na nadciśnienie i o podwyższonym poziomie cholesterolu. A to z tego powodu, że awokado zawiera tłuszcze jednonienasycone. Jednocześnie jest bogate w potas, kwasy Omega 3, błonnik, witaminę B6 i antyoksydanty. Włączenie awokado do diety obniża ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby wieńcowe. Ze względu na wysoką zawartość kwasu foliowego, magnezu i karotenoidów, awokado polecane jest kobietom w ciąży.

Owoc ten z powodzeniem może zastąpić masło. Idealnie nadaje się do wyczarowania domowej, zdrowej nutelli, pasty do chleba, stanowi podstawę meksykańskiego guacamole. Świetnie komponuje się z jajkiem, wędliną, kaszą jaglaną, wszelkiego rodzaju zieleniną (sałata, roszponka, szpinak), pomidorami. Sprawdź, jak smaczne może być śniadanie i lunch z awokado, które zrobisz sama według naszych przepisów.

2. Banan

Banany można jadać zamiast słodyczy. Są co prawda kaloryczne, ale mają rewelacyjny smak i są bogate w składniki odżywcze. Owoce te spożywać powinni sportowcy, na przykład po treningu, zamiast suplementów diety. Banany to solidny zastrzyk energii, dają poczucie sytości, łagodzą niestrawność. Są świetnym źródłem magnezu, potasu, fosforu, betakarotenu, witamin z grupy B i kwasu foliowego. Regulują ciśnienie krwi i gospodarkę płynową organizmu, chronią przed chorobami serca. Banany możemy jeść na surowo, ale też jako dodatek do koktajli, sałatek owocowych, ciast i ciastek, a nawet chleba. Fantastycznie komponują się z mlekiem, również roślinnym, lodami i czekoladą.

Banany to pożywienie nie tylko dla sportowców, ale też kobiet w ciąży i połogu oraz dzieci. Jeśli dopada nas marny nastrój, lepiej poprawić sobie humor zdrową przekąską z bananem niż batonikiem.

3. Kiwi

Kiwi to wielki oryginał wśród owoców. Pochodzi z Chin, jednak największymi jego importerami są Nowa Zelandia i Australia. Nie dziwi więc fakt, że Nowozelandczyków żartobliwie nazywa się właśnie „kiwi”. Owoc ten jest niezwykle bogaty w przeciwutleniacze, chroni wzrok, pozytywnie wpływa na prawidłowy rozwój zębów i dziąseł, jest doskonałym źródłem witaminy C, dzięki czemu wzmacnia odporność. Jest również niskokaloryczny, oczyszcza organizm z nadmiaru sodu, reguluje pracę jelit, a nawet pozytywnie wpływa na jakość snu.

Spożywanie jednego kiwi dziennie chroni przed chorobami serca, nowotworami i depresją. I choć kwaskowaty smak kiwi nie każdemu przypada do gustu, można je jadać na przykład w sałatkach (nie tylko owocowych), a także w omletach bądź łączyć z mięsem.

4. Jabłka

Jabłko to owoc rodzimy, mamy więc możliwość wybierania spośród wielu odmian, zależnie od upodobań smakowych. Bez względu na to, jaki gatunek jabłek smakuje nam najbardziej, powinniśmy jadać je każdego dnia, przez cały rok. Jabłka są niskokaloryczne, sycące, poprawiają trawienie. Dzięki wysokiej zawartości pektyn oczyszczają organizm, wspomagają pracę wątroby, serca, a nawet mózgu. Zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwory, cukrzycę, astmę, próchnicę zębów. Jabłka odkwaszają organizm, pomagają w przyswajaniu wapnia, co ma ogromne znaczenie w profilaktyce osteoporozy oraz działają moczopędnie.

Jabłka można podawać dzieciom już od 6. miesiąca życia. Bardzo rzadko powodują alergię, chrupane na surowo, ze skórką, wspierają rozwój mięśni twarzy i w konsekwencji narządu mowy. Owoce te możemy jadać na różne sposoby: gotowane, pieczone, duszone, na parze. Świetnie komponują się z cynamonem, kardamonem, rodzynkami, drobiem, śledziami, nabiałem. Są tanie i powszechnie dostępne, warto jednak kupować jabłka z pewnego źródła, ponieważ jak wszystkie owoce, są poddawane działaniu pestycydów, które nie pozostają obojętne dla zdrowia.

5. Maliny

Te słodkie, czerwone kulki to owoc sezonowy. Trudno o nie jesienią, zimą czy wczesną wiosną. A jeśli są, to sprowadzane z daleka. Warto jednak jadać chociażby mrożone maliny. Może nie są tak pyszne, jak te zerwane prosto z krzaka, jednak stanowić będą zdrowy dodatek do klusek na parze, naleśników, pierogów, deserów czy koktajli.

Maliny to skarbnica kwasu foliowego i elagowego, który zapobiega rakowi szyjki macicy. W ogóle mają działanie antynowotworowe, wspomagają odporność, działają antywirusowo i przeciwgorączkowo. Przy przeziębieniach standardowo zaleca się picie herbaty z sokiem malinowym. Jednocześnie owoce te opóźniają procesy starzenia organizmu, gaszą pragnienie, zawierają dużo błonnika i pozytywnie wpływają na florę bakteryjną w jelitach. Kobiety, które doświadczają silnych bólów menstruacyjnych powinny je regularnie spożywać, bo działają łagodząco. Maliny obniżają również ciśnienie krwi i wzmacniają serce.

Superfoods – codziennie

Z dobrodziejstwa superfoods warto korzystać codziennie. Naturalne, nieprzetworzone pokarmy mają bardzo dobry wpływ na ciało człowieka, potrafią regulować gospodarkę hormonalną, leczyć choroby, przeciwdziałać depresji. Również utrzymują nas w dobrej kondycji i zapewniają długowieczność. Jeszcze nie tak dawno promowano zdrowe jedzenie sloganem „jeden owoc dziennie”. Warto przypomnieć sobie o tym i dodać do swojej diety owoce. Najlepiej jadać je przed południem, ze względu na zawarty w nich cukier i w towarzystwie, na przykład orzechów włoskich. Staną się wówczas pełnowartościowym posiłkiem, odpowiednim dla każdego, bez względu na wiek czy płeć.