Rejestracja i PESEL dziecka urodzonego za granicą

Ponad 2 miliony Polaków wyjechały w ciągu ostatniej dekady do pracy za granicą, a w Wielkiej Brytanii Polki rodzą najwięcej dzieci ze wszystkich nowo przybyłych kobiet. A jakie formalności czekają na nas, jeśli chcemy z dzieckiem wrócić do Polski?
Część z mam od lat mieszka za granicą, a mimo to chciałyby, żeby ich dziecko mogło pójść w Polsce do przedszkola czy lekarza. Inne panie wyjeżdżają za granicę tylko na czas porodu, mając złe doświadczenia z polskimi szpitalami. W obu przypadkach po powrocie do Polski dziecko musi zostać zarejestrowane i dostać numer PESEL.
Dziecko Polaków lub jednego polskiego rodzica ma prawo do polskiego obywatelstwa, a co za tym idzie – paszportu. Numer PESEL może ono uzyskać po przyjeździe do kraju lub w ambasadzie (konsulacie) polskim za granicą.
W przypadku rejestrowania dziecka w konsulacie, rodzice potrzebować będą:
  • wypełnionego formularza podania zaadresowanego do Urzędu Stanu Cywilnego właściwego dla ostatniego miejsca zamieszkania wnioskodawcy w Polsce, czyli ostatniego miejsca zamieszkania mamy lub taty. Jeśli rodzice nie mieli lub nie pamiętają miejsca zamieszkania w Polsce, jest to USC dla M. ST. Warszawy. Warto wybrać urząd, w którym najłatwiej będzie nam lub dziecku w przyszłości dokonywać formalności – nie chcemy przez najbliższe 20 lat dojeżdżać na drugi koniec Polski po każdy odpis aktu urodzenia. Do wniosku musimy dodać załączniki, w których opisane będzie, czy dziecko pochodzi ze związku małżeńskiego, czy ojciec jest nieznany lub rodzice są niezamężni.
  • odpisu aktu urodzenia dziecka sporządzonego przez Urząd Stanu Cywilnego w kraju, w którym znajduje się ambasada – uwaga! Niektóre urzędy wymagają tłumaczenia przez konsula lub tłumacza przysięgłego na język polski. Warto zapytać o to w konsulacie.
  • odpis aktu małżeństwa rodziców, o ile są w związku małżeńskim
Rejestracja wiąże się z opłatą ok. 50 euro i potrwa do trzech miesięcy. Jeśli decydujemy się zarejestrować dziecko w USC po przyjeździe do Polski, będzie to trwało najwyżej dwa tygodnie (czasem jest możliwe „od ręki”) i kosztuje 50 złotych. Zagraniczne dokumenty powinny być w takim wypadku przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego w Polsce.
Następnym krokiem powinno być zameldowanie dziecka w Polsce w urzędzie gminy najbliższym dla miejsca zamieszkania rodziców. Jeśli nie mieszkają oni w Polsce i chcą zameldować dziecko np. u dziadków, muszą przyjść do urzędu gminy z właścicielem lokalu, w którym ma być zameldowane dziecko. Do urzędu musimy przynieść odpis aktu urodzenia (wersję polską).
Krok trzeci to udanie się do urzędu gminy lub miasta po numer PESEL. Do wniosku dołączamy odpis aktu urodzenia i poświadczenie zameldowania w Polsce. Na otrzymanie PESEL-u będziemy czekać do trzech miesięcy.
A czy warto przechodzić całą tą męczącą procedurę? W większości przypadków tak. Nasze dziecko niekoniecznie musi mieszkać na stałe w Polsce, by mieć numer PESEL. Może mu się przydać również wtedy, jeśli będzie chciało skorzystać z opieki medycznej, będąc np. na wakacjach u dziadków czy jeśli w przyszłości rodzice będą chcieli posłać je do polskiej szkoły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Świat i edukacja dziecka , Blogger