Epoka lodowcowa 3: era dinozaurów
Maniek i Ela spodziewają się dziecka. W wyniku czego Maniek nieco przesadnie stara się być w stałej gotowości na wypadek niespodziewanego porodu. Buduje również plac zabaw dla swojej przyszłej pociechy. Tymczasem Diego, zdołowany swoją kiepską kondycją i faktem, że Maniek już się ustatkował, zaczyna rozważać odejście ze stada. Między przyjaciółmi dochodzi do konfliktu. Z kolei Sid zaczyna zazdrościć Mańkowi i Eli szczęścia posiadania rodziny i postanawia założyć własną. Przez pęknięty lód dostaje się do podziemnej jaskini, w której odnajduje trzy duże jaja. Wierząc, że zostały one porzucone, postanawia je wychować. Ten pomysł nie przypada do gustu jego przyjaciołom, lecz ostatecznie leniwiec stawia na swoim. Następnego dnia z jaj wykluwają się trzy małe Tyranozaury.
Próba wychowania ich na przykładnych obywateli świata epoki lodowej ponosi jednak klęskę, której przejawem jest pobojowisko na placu zabaw Mańka. Chwilę potem niespodziewanie pojawia się matka młodych drapieżników, która zabiera swoje dzieci z powrotem pod ziemię – razem z Sidem. Maniek, Ela, Zdzichu i Edek, niewiele myśląc, ruszają mu na ratunek. Za podziemną jaskinią natykają się na tropikalną krainę, w której dinozaury zdołały jakimś sposobem przetrwać. Cała piątka (do grupy dołączył Diego, który dostał się tu chwilę wcześniej) zostaje z miejsca otoczona przez prehistoryczne gady. Ratuje ich łasica Buck, tubylec, który nauczył się idealnie radzić sobie w tych trudnych warunkach. Buck udziela przybyszom informacji niezbędnych do ocalenia Sida. Opowiada także o Rudym – potworze jeszcze większym od tyranozaura (Barionyksie) – przez którego stracił oko. Ruszają w drogę, krótko potem mierząc się z drapieżną rośliną, do której wpadają Maniek i Diego – ratuje ich jednak ich przewodnik. Tymczasem mama T-Rex przynosi swoje dzieci i Sida. Ma zamiar od razu go zjeść, lecz jej małe stanowczo się temu sprzeciwiają. W międzyczasie ekipa ratunkowa niezłomnie postępuje naprzód. Docierają do Rozpadliny Śmierci, przepełnionej rzekomo trującymi toksynami (w rzeczywistości jest to hel, przez który bohaterowie dostają niekontrolowanych ataków śmiechu). Z pewnymi trudnościami całej drużynie udaje się przebyć niebezpieczną pułapkę. Z kolei Sid próbuje bezskutecznie przekonać dzieci, by przeszły na wegetarianizm.
Wieczorem Buck opowiada o swoich niesamowitych przygodach, wszyscy – zwłaszcza oposy – są nimi zachwyceni. Później cała ekipa – poza Buckiem – idzie spać. Tymczasem Sid i rodzina tyranozaurów również udaje się na spoczynek – matka młodych zaczyna wykazywać wobec leniwca pewną sympatię. Maniek ma koszmar z Elą i Rudym w roli głównej. Po obudzeniu przeprasza Elę za to, że ją w to wciągnął. W opinii Bucka Maniek to „kiepski mąż i ojciec, ale znakomity przyjaciel”. Następnego dnia natykają się na ślady po uczcie tyranozaurów – na podstawie znalezionego brokuła Buck wysuwa niezbyt logiczne teorie dotyczące losów Sida. Docierają do zrujnowanej Płyty Niedoli. Wskutek działań agresywnych guanlongów Ela zostaje odcięta od reszty grupy. Zapada decyzja, że Maniek i Diego spróbują ją uratować (i przy okazji odebrać poród), a tymczasem Buck, Zdzichu i Edek zajmą się Sidem. Ten z kolei natyka się na Rudy'ego, uciekając przed którym zostaje uwięziony na środku rzeki lawy, zmierzającej prosto w stronę wodospadu. Buck i oposy „siodłają” pteranodona i starają się go uratować. Tymczasem Maniek i Diego rozdzielają się: tygrys spróbuje dotrzeć do Eli, a mamut – powstrzymać napastników. Diego przy okazji odzyskuje dawną formę. Razem udaje im się utrzymać drapieżniki na dystans. W uratowaniu Sida przeszkadzają z kolei kecalkoatle, ostatecznie jednak misja kończy się powodzeniem.Ela szczęśliwie rodzi córeczkę, którą nazywa Brzoskwinką (brzoskwinie to hasło skrótowe, wymyślone przez Mańka na określenie dziecko się rodzi).
Wkrótce potem dołącza do nich Sid, z którym wszyscy razem udają się do wyjścia z krainy dinozaurów. Tam jednak atakuje ich Rudy. Buck odciąga jego uwagę, lecz Maniek, Sid i Diego ruszają mu na ratunek. Udaje im się związać bestię, lecz przez nieuwagę leniwca lina pęka. Sytuację ratuje mama T-Rex, która zrzuca potwora w przepaść. Następuje pożegnanie z rodziną tyranozaurów. Sid usiłuje uzyskać zgodę Mańka na niańczenie jego córki – obiecuje, że się zastanowi, lecz do Diego mówi, że nie ma szans. Buck jest zasmucony śmiercią swojego odwiecznego wroga, nie wie, co ma teraz ze sobą zrobić. Diego proponuje mu powrót z nimi na górę. Początkowo się zgadza, jednak słysząc ryk Rudy'ego, decyduje się zostać w podziemiach. Przejście do zaginionego świata zostaje zawalone. Tygrys stwierdza, że jednak zostanie w stadzie. Tymczasem Buck kontynuuje swoją walkę z Rudym i zaczyna go ujeżdżać (co niezbyt podoba się Rudy'emu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz