Jak muzyka wpływa na mamę i płód?

Muzyka pozytywnie wpływa na płód oraz zmniejsza poziom stresu u kobiety w ciąży – przypomina muzykoterapeutka Karolina Gwardzik z Opery Krakowskiej i zaprasza na warsztaty dla ciężarnych „Z muzyką od poczęcia”.

Już jutro (24 lutego) rusza trzecia edycja zajęć muzycznych dla przyszłych mam. Potrwają one aż do czerwca. Warsztaty mają na celu nie tylko rozwijać u ciężarnych i ich dzieciach wrażliwość muzyczną, lecz także pomóc przygotować się do porodu. Relaksacja przy muzyce to jedna z niefarmakologicznych metod łagodzenia bólu porodowego.

W czasie warsztatów w Operze Krakowskiej mamy nauczą się technik muzykoterapeutycznych, które pomagają zredukować stres i napięcie. – Muzyka będzie ważnym elementem zajęć. Na warsztatach będą też m.in. ćwiczenia oddechowe i śpiewanie – wyjaśniła prowadząca zajęcia.

– Muzyka jest narzędziem, a muzykoterapia sposobem na walkę ze stresem. Muzykoterapia pozwala rozładować napięcie psychofizyczne (PNMS – prenatal maternal stress) u kobiet w ciąży, przez co pomaga zmniejszyć poziom stresu – dodała Karolina Gwardzik.

Muzykoterapia jest praktykowana w położnictwie głównie w Stanach Zjednoczonych. W Polsce to wciąż rzadko stosowana metoda relaksacji. Warto ją propagować wśród społeczeństwa.

Choć muzykoterapeuci polecają przyszłym mamom słuchanie muzyki klasycznej, nie widzą przeciwwskazań do terapii przy innym rodzaju melodii. Ważne, aby słuchane dźwięki pozytywnie wpływały na ciężarną i jej dziecko oraz wywoływały dobre skojarzenia.

Jak wyjaśnia muzykoterapeutka, muzykę dobrze słyszą już pięciomiesięczne płody. Pomaga im ona rozwijać zdolności poznawcze. W trzecim trymestrze warto śpiewać dwa razy dziennie po 10 minut. Co ciekawe (i potwierdzone badaniami naukowymi), dziecko uspokaja się przy dźwiękach o niskiej częstotliwości drgań – między 1500-2000 Hz. Przy wyższych częstotliwościach maleństwo reaguje wzmożoną częstotliwością.

Wpływ muzyki na ciężarne badano już kilkakrotnie. Za każdym razem wyniki badań potwierdzały pozytywne oddziaływanie na kobiety. Przykładem są prace Amerykanów Thomas Very i Johna Kelly. Uczestniczki ich badań słuchały przede wszystkim muzyki poważnej. Po określonym czasie kobiety deklarowały, że słuchane melodie pozytywnie wpłynęły na ich psychikę oraz samopoczucie.

O korzystnym wpływie muzyki traktowały również badania Polki, Jadwigi Kozłowskiej. Według jej obserwacji, kobiety w ciąży regularnie słuchające muzyki (nie tylko klasycznej), są mniej zestresowane i bardziej optymistycznie nastawione do świata.