Brak tytułu
Wreszcie mamy prawdziwe lato. Prawdziwe, bo ciepłe, a nawet rzekłbym upalne ;) Z tego faktu najbardziej cieszą się dzieci, którym wysoka temperatura zdaje się nie przeszkadzać w zabawie. Jednak czasami trzeba się ochłodzić i wtedy z pomocą może przyjść albo woda albo lód. To ostatnie zainspirowało mnie do pomysłu na zabawę. Ideą będzie więc bryła lodu.
Pamiętacie z pierwszej części Parku Jurajskiego zatopionego w bursztynie komara? A może wolicie Epokę lodowcową? To dobrze, bo zamrożone w lodzie skarby będą tematem naszej zabawy. Dla urozmaicenia możecie dorobić do tego odpowiednią edukacyjną historyjkę.
Do tej zabawy doskonale nadają się np. figurki dinozaurów. Jeśli takich nie macie, wystarczą kamienie (przepraszam – skamieliny :) Jeśli zaś macie trochę więcej czasu pomalujcie kamyki złotym albo srebrnym lakierem do paznokci. Tak naprawdę do przygotowania bryły możecie wykorzystać dowolne „skarby”. Szczególnie jeśli zabawa będzie przeznaczona dla nieco młodszych, warto wrzucić jakieś zabawki w jaskrawych kolorach, które później będą wyraźnie widoczne w lodzie. Inna wersja zakłada zrobienie kolorowego lodu :)
Będą potrzebne:
- Duży pojemnik na lód.
- Rekwizyty jak: figurki, kamienie, piłeczki, itp.
- Narzędzia do wykuwania. Pod okiem taty można wypróbować te prawdziwe ;)
- Opcjonalnie: barwniki spożywcze lub farby plakatowe dla ciekawszego efektu.
Wykonanie:
W zamrażalniku przygotuj jak najwięcej miejsca. Duża bryła = zabawa na długie godziny. W pojemniku ułóż zabawki i wypełnij go wodą. Jeżeli chcesz, by przedmioty znalazły się na różnych pokładach wlewaj wodę warstwami odczekując, aż kolejne warstwy zamarzną i układaj na nich kolejne zabawki. To także sposób, by każdy pokład lodu był w innym kolorze po dodaniu barwników.Ostatnia, ale najważniejsza uwaga. Im większą bryłę zamierzacie przygotować, tym więcej czasu będziecie potrzebowali na całkowite jej zamrożenie. Na przykład dla pięciolitrowego pojemnika potrzebowałem ok. 6 godzin!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz