U nas kolejne pomysły zmian, a w Szwecji? Jak wygląda nauka w podstawówkach w różnych krajach [PORÓWNUJEMY]


Rodzice są coraz mniej zadowoleni z polskiego systemu edukacji. Uważają, że na tle podstawówek w Europie, nie mamy czym się chwalić. Co mają inni, czego my nie mamy?
Cofnięcie sześciolatków do przedszkoli, mocny nacisk na wychowanie patriotyczne, likwidacja gimnazjów, obowiązkowy mundurek, koniec z testami – rząd ma rozległe plany zmian w polskiej edukacji. Podczas gdy rządzący wciąż dyskutują o tym, co zmienić na lepsze, polskie szkoły – przynajmniej zdaniem rodziców – na tle europejskich, pozostawiają wiele do życzenia. Co odróżnia nas w kwestii nauczania od innych państw i może powodować dysproporcje na europejskim rynku pracy?
Zeszłoroczne badanie „Generacja Z od A do Z” zrealizowane przez Gemiusa na zlecenie platformy edukacyjnej Squla.pl, wykazało, że aż połowa badanych rodziców uważa, że proces nauczania w polskiej szkole nie nadąża za aktualnymi trendami. Rodzice wskazywali m.in. na niedostateczny poziom cyfryzacji polskiej edukacji i zbyt skąpe wykorzystywania nowych technologii w nauczaniu przez nauczycieli.
Według raportu Gemiusa, coraz więcej rodziców dopuszcza do siebie myśli, aby planując edukację dziecka, przeprowadzić się do innego kraju. Najbardziej podobają nam się szkoły brytyjskie, holenderskie, szwedzkie i szwajcarskie. Czym różnią się od naszych podstawówek?
Holandia: opuszczanie lekcji przez dzieci należy do rzadkości
Obowiązek szkolny w Holandii dotyczy dzieci w wieku od 5 do 12 roku życia, czyli uczniów szkoły podstawowej. Zarówno szkoły publiczne, jak i prywatne, są dofinansowywane w równym stopniu przez państwo. Szkoły mają dużą swobodę w układaniu własnych programów edukacyjnych i metod nauczania, które limitowane są jedynie ministerialnymi standardami wymagań edukacyjnych oraz treścią samych egzaminów. W szkołach podstawowych placówka zapewnia wszystkie materiały szkolne, dlatego rodzice zwolnieni są z przeznaczania dużych kwot na tzw. „wyprawki”, a dzieci nie muszą nosić przeciążonych książkami plecaków. Holenderskie dzieci nie mają zadawanych żadnych prac domowych. W Holandii opuszczanie lekcji przez dzieci należy do rzadkości. Duża swoboda i nieobarczanie uczniów zadaniami domowymi sprawiają, że dzieci chodzą do szkoły bardzo chętnie – mówi André Haardt, założyciel platformy edukacyjnej Squla.
Szwecja – podręczniki, transport, obiady szkolne wolne od opłat


Szkoła podstawowa w Szwecji liczy aż 9 klas i ten etap edukacji jest w szwedzkim systemie obowiązkowy. Dzieci zazwyczaj rozpoczynają naukę w wieku 7 lat, choć do pierwszej klasy trafiają również sześciolatki, albo ośmiolatki, jeśli taka jest wola rodziców. Absolwenci szkoły podstawowej nie mają obowiązku kontynuowania nauki w szkole średniej, jednak gdy wyrażają taką chęć, mogą uczęszczać do wybranej przez siebie szkoły średniej. Szkolnictwo w tym kraju jest wolne od opłat, co dotyczy również materiałów do nauki, posiłków i transportu do szkoły. Język angielski jest obowiązkowy już od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Co ciekawe, dobra znajomość języka angielskiego wśród obywateli Szwecji jest również spowodowana brakiem lektora w filmach anglojęzycznych, przez co dzieci w naturalny sposób przyswajają wiedzę zdobytą w szkole.
Dzieci w procesie edukacji uczą się różnych języków obcych, zaczynając od podstaw języka angielskiego w wieku od 7 do 8 lat. Oprócz znajomości języków obcych, w szwedzkim systemie edukacyjnym kładzie się duży nacisk na pracę zespołową, edukację o systemie demokratycznym oraz budowanie świadomości o bieżących sprawach międzynarodowych – mówi Lisa Olin z Biura Radcy Handlowego Ambasady Szwecji.
Szwajcaria – powtarzanie klasy to norma
Podobnie jak w szwedzkim systemie edukacji, szwajcarska edukacja jest bezpłatna i obowiązkowa od 7 do 16 roku życia. Szkoła podstawowa obejmuje 6 klas, a od 12 roku życia dziecko idzie do 3-letniego gimnazjum. Po jego ukończeniu uczniowie nie mają obowiązku dalszego kształcenia się w liceum. Szwajcarski system nauczania wyznaje zasadę, że jeśli najmłodsi uczniowie nie opanują idealnie podstaw, nie będą mogli dalej się kształcić. Dlatego tzw. „powtarzanie klasy” zdarza się tutaj często i nie jest powodem do wstydu, czy napiętnowania. Poziom kształcenia w Szwajcarii jest uznawany na całym świecie. W tym kraju duży nacisk kładzie się na przedmioty ścisłe, w tym matematykę i badania naukowe. Rząd federalny centralnie nadzoruje edukację w kraju i egzekwuje obowiązek uczęszczania do szkoły. Jednak ze względu na różnorodność kultur i języków w tym kraju każdy z 26 kantonów nadzoruje własny system edukacji. W szwajcarskiej szkole nie ma ustawowego obowiązku noszenia mundurków, choć pomysł ten był ostatnio dyskutowany.
Wielka Brytania – 11 lat w mundurkach


To popularny wśród Polaków kierunek, pod kątem rynku pracy i edukacji, znany przede wszystkim ze słynnych brytyjskich mundurków szkolnych, które w większości szkół są obowiązkowe. Tym, co odróżnia brytyjski system edukacji jest również długi okres obowiązkowej edukacji, który trwa 11 lat. Obowiązek obejmuje zatem dwa etapy kształcenia: szkoła podstawowa, trwająca od 5-go do 11-go roku życia oraz szkoła średnia, która dotyczy dzieci w wieku 12-16 lat. Prywatne placówki szkolne są w Wielkiej Brytanii płatne, dlatego większość uczniów uczęszcza do państwowych szkół. Rok szkolny w UK dzieli się na trymestry: jesienny (wrzesień-grudzień), wiosenny (styczeń-kwiecień) oraz letni (od kwietnia do lipca). Na każdy z tych trymestrów przypada tydzień wolnego. Problemem w edukacji na Wyspach Brytyjskich są przepełnione klasy, co ma niestety negatywne odzwierciedlenie w jakości nauczania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Świat i edukacja dziecka , Blogger