Prace nad likwidacją gimnazjów przyspieszają. Ustawa już we wrześniu

- 16 września będziemy mieli gotowy projekt ustawy o nowym systemie szkolnym. Chcielibyśmy, żeby przed świętami została przyjęta - zapowiedziała w środę minister edukacji Anna Zalewska.
Minister Anna Zalewska była w środę gościem połączonych sejmowych podkomisji ds. młodzieży oraz jakości kształcenia i wychowania. Posłowie wysłuchali informacji MEN: "Badanie jakości edukacji. Metody ewaluacji. Ocena szkoły w świetle aktualnych badań ewaluacyjnych ze szczególnym uwzględnieniem opinii uczniów".
Minister sporo mówiła o tym, czego dowiedziała się od uczestników cyklu debat o edukacji, które jej resort prowadził wiosną. Wymieniała m.in. pomijanie na lekcjach mówienia, badań laboratoryjnych, pracy w grupie, bo "nie ma ich na egzaminach". Wśród rekomendacji, które przytoczyła, znalazły się m.in. możliwość korzystania z podręczników i encyklopedii na egzaminach zewnętrznych czy wprowadzenie progu zdawalności z dodatkowej matury na poziomie rozszerzonym, której dziś nie można oblać. Mówiła też, że trzeba zrezygnować z tekstów kultury na rzecz tekstów literackich.
Gdy zaczęła odpowiadać na pytania posłów, odniosła się do reformy systemu szkolnego. - Szkoła nie lubi rewolucji, dlatego wszystko będzie ewolucyjnie przemyślane i przygotowane - mówiła, by za chwilę zaskoczyć posłów informacją, że choć "dyskusje trwają", ustawa o nowym ustroju szkół będzie gotowa już 16 września. A równocześnie MEN będzie chciało ją sprawnie przeprowadzić przez proces legislacyjny - jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Ustawa, którą zapowiada Zalewska, ma wprowadzić w życie jej toruńskie zapowiedzi - zlikwidować gimnazja i strukturę "6+3+3" (podstawówka, gimnazjum, liceum), a następnie zamienić ją na "8+4" z 8-klasową szkołą powszechną i 4-letnim liceum.
Zmiany miałyby wejść w życie 1 września 2017 r. Dzieci, które właśnie idą do szóstej klasy, nie pójdą już do gimnazjów, lecz zostaną w siódmej klasie szkoły powszechnej. To zaś będzie skutkowało tym, że w 2019 r. do pierwszej klasy szkoły średniej pójdą równocześnie absolwenci starego gimnazjum i nowej szkoły powszechnej. Ta kumulacja sprawi wiele trudności, m.in. zwiększy konkurencję o miejsca w najlepszych szkołach, a uczniowie w pierwszych klasach będą się uczyć równolegle w oparciu o inne programy i podręczniki, ich edukacja zakończy się też innym rodzajem egzaminów maturalnych.
Reforma edukacji ma zakończyć się w 2022 r. i dotknie wszystkich uczniów, którzy nie ukończyli jeszcze gimnazjów. Np. ci, którzy od września idą do trzeciej klasy gimnazjum, w 2017 r. pójdą jeszcze do trzyletniego liceum, ale z napisaną specjalnie dla nich przejściową podstawą programową.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Świat i edukacja dziecka , Blogger